Ostatnio skontaktowała się ze mną Pani, której urząd skarbowy dokonał szczegółowej kontroli wydatków na mieszkanie w związku z posiadaną przez nią ulgą budowlaną. Powodem tej kontroli było wywarcie na niej wpływu, aby zrezygnowała ze swojej ulgi budowlanej, którą może utracić w związku z abolicją podatkową. Dodatkowo urzędnicy zapowiedzeli jej, że dogłębnie będą sprawdzać jej dokumenty do momentu, aż znajdą jakiś błąd...
Postanowiłem jak najszybcie zareagować z tej sprawie. Oczywiście nie mogę nic narzucić urzędnikom, ale to co mogę, to przynajmniej opisać w jakimś poczytnym dzienniku, jak fiskus traktuje podatników - osoby, dzięki którym funkcjonuje. Wywiad ukazal się tutaj >>
Planuję jeszcze list do Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie i generalnie w sprawie zamiarów fiskusa likwidacji ulgi budowlanej w kontekście abolicji podatkowej.
Pozdrawiam!




