podwójne opodatkowanie czyli jak rozliczyć zagraniczne dochody w Polsce i maksymalnie zmniejszyć swój podatek

Ulga abolicyjna – jak ją obliczyć

Autor wpisu: data: 13 marca, 2009

imagesKilkakrotnie wspominałem już o nowej uldze, która obowiązuje od roku 2008 włącznie, czyli o uldze abolicyjnej. Zobacz:

<<tutaj oraz <<tutaj

Pytanie, które się powtarza w komentarzach, brzmi: czy jakikolwiek program do obliczania PITów oblicza ulgę abolicyjną? Czytajcie dalej >>

dodajdo

komentarzy 10 do “Ulga abolicyjna – jak ją obliczyć”

  1. Marcin napisał/a:

    Paie Rafale, nie mam do Pana kontaktu więc napiszę tutaj.
    Chodzi i Nowy e-book o uldze Abolicyjnej.
    Na stronie 28 w ostatnim punkcie od przychodu z NL odliczył pan KUP za 6 miesiecy pracy w NL (KUP takie jak w PL)
    Następnie na stronie 33 w PIT-36 wpisał Pan Przychód razem PL i NL i KUP wpisał Pan za cały rok, a w przykładzie tylko 6 miesiecy był dochód z PL, więc z tego wynika że KUP za 6 miesiecy pobytu w NL się dublują( najpier odliczone za 6 miesięcy na stronie 28 a później jeszcze raz za 6 miesiecy na stronie 33.
    Czy tak jest napewno prawidłowo ??
    Witam Panie Marcinie! Dziekuję za pytanie! I widzę po sposobie pisania, że jest Pan profesjonalistą 🙂 Tym bardziej dziękuję za komentarz! Już odpowiadam: Tak, wszystko jest ok. Proszę zauważyć, że podatnik pracował w tym samym roku podatkowym zarówno w NL, jak i w PL. A zatem należą mu się pełne koszty za cały rok. Zatem kwota 1335 pln to nie są zdublowane koszty z tytułu pracy w NL, ale normalne koszty odliczone w związku z pracą w oby krajach.
    W razie wątpliwości proszę pisać… będziemy wyjaśniać 🙂
    Rafał

  2. Marcin napisał/a:

    No a załóżmy sytuację że podatnik w polsce ma przez 2 miesiace umowe zlecenie a w innych 2 miesiącach pracował w NL, to co w takiej sytuacji wpisać w KUP (ze stosunku pracy) w PIT-36? 0 ??
    Oczywiście koszty za dwa miesiące pracy w NL. Wówczas dochód w PIT-36 będzie identyczny z dochodem w PIT-ZG. KOszty z umowy zlecenia są uregulowane inaczej i wpisuje się je w wierszu 5 w PIT-36.
    Rafał

  3. Marcin napisał/a:

    🙂
    Więc kwota 1335 za cały rok się zgadza, ale wydaje mi się że skoro odliczam 1335 za cały rok, to nie powinno się już odliczać KUP od przychodu z NL.
    Na to samo wychodzi, czyż nie? 🙂
    Należałoby jeszcze usciślić miejsce wykoywania pracy – czy w miejscu zamieszkania czy poza miejscem zamieszkania.
    Oczywiście, że tak! Jednak sama praca za granicą nie powoduje jeszcze wniosku, że miejsce pracy znajdowało się poza miejscem zamieszkania.

    Niedawno byłem wezwany do do US celem wyjaśnienia złożonego wniosku PIT-AZ.
    może podam przykład.
    Pracowałem cały rok w PL a w czasie urlopu byłem 2 miesiace w NL i pani w US powiedziała że źle policzyłem KUP i powinno to być tak:
    10 miesiecy KUP jako przychody z tytułu jednego stosunku pracy w miejscu zamieszkania
    Tak
    2 miesiące KUP przychody równocześnie z więcej niż jednego stosunku pracy OK,a miejsce stałego lub czasowego zamieszkania podatnika było położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy
    Jeżeli dojeżdżał Pan do pracy do innej miejscowości, to ok.
    I od dochodu z zagranicy w PIT-ZG już nie odliczać żadnych KUP
    (Mała uwaga, koszty uwzględnia się w przychodach nie zaś w kwocie dochodów – dla wyjaśnienia dla innych osób nie do końca zorientowanych). Jednak w PIT-ZG mowa jest wyraźnie o dochodzie, więc nie można tam raczej wpisywać kwoty przychodu.

    Tutaj wydaje mi się sytuacja analogiczna. że należy odliczyć KUP tylko w PIT-36 (uwzględniając pracę w NL jako poza miejscem zamieszkania) a już w PI-ZG nie odliczać KUP
    Panie Marcinie, wydaje mi się, że u Pana istniała realna groźba zdublowania kosztów (normalnych w PL za cały rok, i podwyższonych w NL za te dwa miesiące), stąd poradzono Panu, aby w PIT-ZG wpisać kwotę przychodów, natomiast w PIT-36 zsumowaną kwotę kosztów za 10 mies pracy w PL i 2 mies pracy w NL. Normalnie nie powinno się tak robić. W podanym przykładzie w mojej książce oczywiście założyłem, że podatnik pozostawał w stosunku pracy w Polsce tylko przez 6 mies. A więc nie mogło mieć tam miejsca podwojenie kosztów.
    Pozdrawiam serdecznie, Rafał

  4. Marcin napisał/a:

    Przepraszam bardzo za zamieszanie.
    W pierwszym pytaniu w zasadzie mi to Pan wyjaśnił i doszedłem do tego gdzie robiłem błąd w myśleniu.
    Rozpisałem sobie jeszcze raz to na spokojnie i jednak dobrze Pan to napisał 🙂
    Przepraszam jeszcze raz i pozdrawiam
    Bardzo dobrze, że Pan mi zwrócił na to uwagę! Skorzystają na tym inne osoby 🙂
    A jak Pan ocenia tą książkę?

  5. Marcin napisał/a:

    Książkę oceniam bardzo dobrze – jest bardzo przydatna i sam czekałem z niecierpliwością na jej ukazanie się.
    Jednak jedyna sugestia jaką mam to taka, że chyba niepotrzebnie są w tej publikacji wstawione druki PIT-ów puste, w których się nic nie wypełnia – troszkę to zwiększa rozmiar publikacji, a w zasadzie nic do niej nie wnosi. Ale to tylko moje zdanie 🙂
    Dziękuję Bardzo! Tak, jeżeli ktoś drukuje sobie książkę, to wówczas robi się więcej niepotrzebnej makulatury. Jednak zdecydowałem się na to, gdyż niektóre osoby mogą mieć wątpliwości, czy posiadają właściwy formularz.
    Raz jeszcze dziekuję i pozdrawiam serdecznie!
    Rafał

  6. Bartek napisał/a:

    Witam Panie Rafale. Kupiłem Pana książkę o uldze abolicyjnej i natrafiłem na jedno zdanie które mnie nurtuje (strona 13 wypełnienie PIT-36, pierwszy akapit) „Załóżmy że Pan Iksiński pracował w Holandii przez cały 2008 rok. Nie pracował w Polsce i nie może skorzystać z odliczenia zagranicznych składek o charakterze ZUS i NFZ”. Przepisy umożliwiają przecież odliczenie składek zapłaconych za granicą (pod pewnymi warunkami oczywiście). Czytając to zdanie można je zrozumieć w taki sposób (ja tak zrozumiałem), że skoro Pan Iksiński nie pracował w Polsce to nie może odliczyć składek zapłaconych za granicą. We wszystkich przytoczonych przypadkach pomija Pan możliwość odliczenia składek zagranicznych – jak rozumiem tylko dla uproszczenia?
    Witam Panie Bartku! Tak, dla uproszczenia tak napisałem. W zasadzie zdanie, które Pan cytuje, jest poprawne logicznie, ale zgadzam się z Panem, że może sugerować taki wniosek. Oczywiście nie jest tak, że skoro Pan Iksiński nie pracował w Polsce, to nie przysługuje mu odliczenie zagranicznych składek ZUS i NFZ.
    Dziękuję za zakup książki! Czy się Panu przydała?
    Rafał

  7. Bartek napisał/a:

    Mam jeszcze jedno pytanie Panie Rafale – dotyczy obliczenia ulgi abolicyjnej gdy obydwoje małżonkowie osiągnęli przychody w Polsce i oprócz tego jeszcze jeden z nich osiągał dochody za granicą. Z Pana książki jak dobrze wnioskuję, przy wyliczaniu ulgi abolicyjnej bierze się pod uwagę tylko dochody podatnika osiągającego dochody w kraju i za granicą, pomijając dochody współmałżonka pracującego tylko w Polsce. Dopiero po obliczeniu wysokości ulgi abolicyjnej dochody małżonków łączy się ze sobą. Czy jest Pan pewien że tak jest prawidłowo?
    Oczywiście. Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję deklaracji podatkowej, gdzie jest przewidziane miejsce na dwie ulgi przeniesione z PIT-O, w tym przypadku dwie ulgi abolicyjne. Zatem jeżeli jeden z małżonków pracuje również za granicą, to ulga abolicyjna przysługuje tylko jemu, a potem dopiero łączy się dochody małżonków.
    W metodzie wyłączenia z progresją dochód osiągnięty przez małżonka pracującego tylko w Polsce MA BARDZO DUŻY WPŁYW na wysokość łącznego podatku małżonków – im większy tym większy podatek małżonków.
    Panie Bartku, to oczywiste. Identycznie będzie w odwrotnej sytuacji, kiedy małżonek pracujący za granicą osiąga duże dochody. A już w ogóle odradzam wspólne rozliczenie, jeżeli dochody tego pracującego za granicą małżonka znajdą się w wyższej skali podatkowej.
    Dlatego lepiej przy metodzie wyłączenia z progresją nie rozliczać się z małżonkiem który osiąga w Polsce duże dochody.
    Hmmm… No to zależy: jeżeli te dochody są duże, a zagraniczne małe, to wówczas będzie to opłacalne. Proszę policzyć.
    To wynika zresztą z konstrukcji PIT-u – wyliczoną indywidualną stopą procentową podatku należy potraktować dochody łącznie obojga małżonków a nie tylko tego który osiągnął dochody za granicą. No tak. Z Pana książki wynika natomiast, że obliczając ulgę abolicyjną nie bierze się pod uwagę dochodów małżonka. Wpisuje się jego dochody do PIT już po obliczeniu ulgi. Zastanawiam się czy rzeczywiście w taki sposób należy obliczać ulgę abolicyjną, dlatego chętnie poznam Pana argumentację. Pozdrawiam
    Panie Bartku, jak napisałem powyżej, taki sposób obliczania zobowiązania podatkowego w przypadku ulgi abolicyjnej wynika z konstrukcji PIT-36, ale również z przepisów prawnych: jakakolwiek ulga przysługuje każdemu małżonkowi z osobna, a dopiero potem się owe dochody łączy. Co więcej ulga abolicyjna dotyczy przecież jedynie zmniejszenia kwoty podatku i odlicza się ja na końcu formularza (poz. 180 i 181), tj. wtedy, kiedy już obliczyliśmy podstawę opodatkowania, stawkę podatkową i podatek. Zatem nie ma tu już znaczenia wysokość dochodów któregokolwiek z małżonków.
    Zresztą, zawsze należy sobie policzyć, czy wspólne rozliczenie się nam opłaca, czy też nie, zanim wyślemy wypełnioną deklarację podatkową.
    Pozdrawiam, Rafał.

  8. Bartek napisał/a:

    Zgadzam się z Panem – to chyba najtrudniejsza z ulg do zastosowania. Im bardziej w nią wnikam i próbuję rozwikłać na konkretnym przykładzie tym pojawia się więcej pytań. Nie mogę znaleźć w Pana opracowaniu odpowiedzi na pytanie jak postąpić w przypadku odliczenia składek na ubezpieczenie zdrowotne zapłaconych za granicą. Czy brać je pod uwagę obliczając wysokość ulgi abolicyjnej?
    Panie Bartku, to generalnie dla wysokości samej ulgi nie znaczenia kiedy Pan ujmie te składki. Dla przejrzystości obliczeń lepiej je pominąć a potem i tak się je odejmuje w zeznaniu.
    Przykład z liczbami (dochody zagraniczne przeliczone za złote): Dochód za granicą 50000 zł, dochód w Polsce 0 zł, zapłacony podatek za granicą 5000 zł, zapłacone za granicą składki zdrowotne 3000 zł. Czy wysokość ulgi w tym przypadku to 4519 zł czy 1519 zł ?
    Tak jak powiedziałem powyżej, nie sensu sobie gmatwać i tak już trudnego obliczenia 🙂
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wcześniejsze odpowiedzi.
    To ja dziękuję 🙂
    Rafał

  9. tomkod napisał/a:

    Witam Panie Rafale

    Po przeanalizowaniu Pana e-booka, pewne rzeczy stały się jasne, jednak mam pewne wątpliwości co do obliczania podatku od dochodów w Holandii. Z tego co się orientuję to podatek dochodowy w Holandii wynosi 2,5%. Reszta są to podatki na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotne. Na rozliczeniu rocznym, Jaaropgave jest pozycja Loonheffing (podatek), jednak jest to nie tyle podatek od dochdów, co cały podatek jaki pobiera państwo. I teraz pytanie;
    Z tego co się informowałem podatek jaki muszę umieścić w PIT z uzyskanych dochodów w Holandii to właśnie tylko 2,5% tego co zarobiłem a nie całość podatku zabranego w Holandii.
    W Pańskim e-booku na stronie 13 pisze Pan że „podatek holenderski to 25%”.
    Jednak podatek dochodowy w Holandii to 2,5%.
    Jak może się Pan do tego odnieść?
    Pozdrawiam
    Tomek
    Witam Panie Tomku! Te 25% to jedynie przykład. Tak naprawdę, nie ma znaczenia dla rozliczenia polskiego jaka to jest stawka podatkowa. Ważna jest kwota pobranego podatku. A tą trzeba wziąć z informacji zawartej na pasku wynagrodzenia.
    Pozdrawiam, Rafał.

  10. tomkod napisał/a:

    Ciągle nie wiem zatem jaka wartość mam umieścić w PITcie. W zestawieniu roczynym mam podana wartość Loonheffing (pobrany podatek), tyle ze w tej kwocie mieszczą się oprócz podatku od wynagrodzenia również ubeżpiecznie społeczne stanowiące „lwią” część tej kwoty. Do tego jeśli podam tę wartość to wychodzi, że polski US powinien mi dopłacić ponad 1700 zł, co wydaje mi się niemożliwym.
    Może podam wartości jakie znajdują sie na karcie rocznej:
    Fiscaal loon: 4463 €
    Loonheffing: 557 €
    Arbeidskorting: 327 €

    Loon Zvw (Zorgverzekringswet): – 4163 €
    Premie Zvw: 300€

    I teraz pytanie – jaką kwotę powinienem podać jako podatek zapłacony od dochodu w Holandii?
    Panie Tomku, nie może Pan tej kwoty wziąć z rocznego rozliczenia. Musi Pan oprzeć się na paskach wynagrodzenia (w UK są to payslipy), gdzie jest wyraźnie napisane ile i jakiego dnia Panu pobrano podatek (i wypłacono wynagrodzenia). To jest ważne, ponieważ do rozliczenia polskiego musi Pan te kwoty przeliczać na PLN wg kursu z dnia pobrania podatku (otrzymania wynagrodzenia). A nie jest to możliwe biorąc pod uwagę zestawienie roczne, gdzie są – prawdopodobnie – kwoty już zsumowane i nie można ustalić jaka ich część przypada na który dzień.
    Pozdrawiam,
    Rafał

 

Podoba Ci się ten Blog ? Poleć go znajomym !