Wiele osób pytało mnie i pyta wciąż, czy powinny tłumaczyć payslipy oraz inne dokumenty wskazujące wysokość ich zagranicznych dochodów. Odpowiedź jest taka: NIE.
Dokumenty tłumaczymy tylko na żądanie organu podatkowego. Zgodnie z art. 287 Ordynacji Podatkowej:
Kontrolowany (…) ma obowiązek umożliwić wykonywanie czynności kontrolnych, a w szczególności przedstawić, na żądanie kontrolującego, tłumaczenie na język polski sporządzonej w języku obcym dokumentacji dotyczącej spraw będących przedmiotem kontroli.
A zatem samodzielnie nie powinniśmy tłumaczyć dokumentów, ale dopiero wówczas, kiedy urząd skarbowy o to poprosi.
Niestety to my ponosimy koszt tłumaczenia – tłumaczenia przysięgłego ![]()
A co w przypadku, kiedy trzeba przetłumaczyć kilkadziesiąt tygodniowych payslipów, itp? Przecież to w sumie ogromny koszt!
W tej sytuacji proponuję skontaktować się z urzędem i wyjaśnić mu problem. W końcu każdy taki seryjny dokument jest taki sam (ma taką samą budowę), a zmianą objęte są jedynie dane liczbowe, których przecież tłumaczyć nie trzeba. Wiem, że urząd powinien to wiedzieć, ale zdarzają się również i takie nieporozumienia.
Pozdrawiam i proszę o komentarze!
Rafał



